od rana mam ...
Już tak było, całkiem niedawno. Do Księgi Gości
na blogu napływał strumień spamu. Casino Online zaprasza do gry. Pomogło
kilkudniowe zalogowanie. Nie na długo jak się okazuje, bo historia się
powtarza. Więc i leczenie trzeba ponowić. Dwa, trzy dni logowania powinno
sprawę załatwić na jakiś czas. Jednak Onet nie radzi sobie ze spamem na żadnym
polu - poczta też jest nim zasypywana bez umiaru.
Chyba dziś nie lubię poniedziałku. W drodze do pracy
zauważyłam, że reflektor mi siadł. Muszę wracając namierzyć i wymienić żarówkę.
W pracy komputer nie dał się odpalić. Czekam na fachowca z nowym zasilaczem.
Poza tym w biurze przez weekend zostały otwarte okna, więc powoli zamieniam się
w sopel lodu i żadne dogrzewanie nie pomaga.
I jak tu go lubić dzisiaj? Mam tylko nadzieję, że tak
"pięknie" rozpoczęty tydzień zakończy swoje niespodzianki na dniu
dzisiejszym ;)
p.s. (06.12.06)
zasypało mnie
nie śnieg a papiery
wrócę jak się odkopię
do poczytania :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz