02 listopada 2006

muszę ...

muszę dziś:
- pojechać z teściową na cmentarz w drugim końcu miasta, wczoraj źle się czuła;
- podrzucić córkę do pracy na 2-3 godziny, ma być dostawa i pomoc potrzebna;
- wpaść na dworzec PKP i kupić bilety - syn jutro wybiera się na Śląsk, awaryjna wizyta ze złamanym zębem, a drugim bolącym;
- odebrać córkę z pracy, bo to za miastem już;
- podjechać po żarełko dla kotów i jakieś zakupy do domu;
musiałam ...
wstać dziś o 7,00, żeby zaspanego syna zerwać do pracy ...
hmm, po co ja wzięłam dwa dni urlopu?
muszę ...
jutro coś zrobić dla siebie ...
może?
ale co?
jutro nad tym pomyślę ;)