archiwum

okruchy pamięci
(tu przenoszę archiwalne posty z mojego bloga na Onecie)

niedziela, 5 sierpnia 2012

31 stycznia 2008

miłość bez wzajemności ;)

Cały dzień dziś nucę starą piosenkę Skaldów.
(...)
"Ktoś mnie pokochał
Niech wszyscy ludzie wiedzą to
Ktoś mnie pokochał na dobre i na złe.
Ktoś mnie pokochał
Ze snu mnie zbudził
Ktoś kto pokochał mnie.

Lampa nad progiem
I krzesło
I drzwi.
Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał.
Woda i ogień
Powtarza wciąż mi,
Że mnie ktoś pokochał dziś.

Pukajcie ze mną w niemalowane drewno,
Bo czasami szczęście trwa tylko chwile dwie.
Pukajcie ze mną,
Bo wiem na pewno,
Że ktoś pokochał mnie."

(...)

Rano znalazłam znów liścik "miłosny" za wycieraczką.
I wszystko jasne - to Straż Miejska mnie pokochała szaleńczo i bez wzajemności ;)
Tym razem mowa była o przewinieniu
(parkowanie na skrzyżowaniu) zagrożonym 300 złotowym mandatem, i tym razem skończyło się na upomnieniu. 
Samochód zaparkowałam 3 m od skrzyżowania, a nie 10 jak każą przepisy.
Dodam tylko, że parkuję go w tym miejscu od trzech lat, dokładnie pod ich oknami!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz