Szorstkie buziaki...
"Szorstkie buziaki...
Mięciutki cień
Od mojej twarzy
Zaczyna dzień.
Szorstkie buziaki...
Zbudzi mnie jutro
Mój mały budzik
Spowity w futro."
Minęło właśnie 15 lat, gdy ten futrzasty budzik zjawił
się w naszym domu.
Nie potrafił sam jeść.
Bardzo niepewnie stawiał pierwsze kroki na nowym
terenie.
Zostało mu to do dziś.
Jeszcze jest z nami.*
Wielki indywidualista.
* odszedł w czerwcu 2010 (czerwiec 2012)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz