archiwum

okruchy pamięci
(tu przenoszę archiwalne posty z mojego bloga na Onecie)

wtorek, 29 maja 2012

10 listopada 2005

Wolne?

Lubię ciszę. Telewizor wyłączony. Radio milczy. Koty śpią. Dzieci wyjechały. Ojciec zabrał je na te kilka dni do siebie, do Zabrza. Będą się dobrze bawić. Będą im dogadzać. Wrócą rozgrymaszone, jakby to nie były "stare" dzieci a przedszkolaki ;) Ale kto by się tym przejmował? Ja Mam Wolne!! No, prawie. Zostały mi koty, chora teściowa (już nie obłożnie) i praca. Cztery zlecenia do nadgonienia w te kilka dni. Ale i tak się cieszę. Mam wolne od gotowania i zakupów :)) A to moja zmora codzienna (no, przesadzam - w sumie gotuję w weekendy, a w tygodniu podgrzewam gotowce). Więc ... Do niedzieli nie wchodzę do kuchni. Do sklepu tylko po pieczywo i papierosy. Śpię do oporu, a raczej dopóki koty pozwolą. I wpadam w papiery, bez przeszkód i "odrywania". No, oderwę się czasem bez przymusu, żeby zajrzeć na niektóre blogi.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz