archiwum

okruchy pamięci
(tu przenoszę archiwalne posty z mojego bloga na Onecie)

wtorek, 29 maja 2012

09 października 2005

Wybór należy do mnie??

W tygodniu pojechałam z córką do wypożyczalni zwrócić filmy. Filmy - to ona, ja za kierowcę tylko robiłam. Wieczór ciepły, po drodze piękny widok z mostu na rozświetlone Stare Miasto. Te same słowa zachwytu, co zawsze. Ale cóż, krótka chwila, trzeba się skupić na drodze. Ha, marzenie ściętej głowy! Z każdej strony napierają wielkie bilbordy, w oko wpadają mniejsze reklamy na przystankach komunikacji miejskiej, jeden krzyczący temat - wybory!! "Ze mną Polska bezpieczna", "Prezydent wszystkich Polaków", itd itp. I zawsze te same dwie twarze, zawsze jedna wypiera drugą, chce przytłoczyć, ściągnąć moją uwagę. A ja myślę: "ile to naszej kasy wyrzuconej w błoto?". Marnotrawstwo. Wracam do domu, otwieram bloga - wyskakuje twarz, zachęca. Hmm, a może zniechęca? Dziś wybory, powtórka za dwa tygodnie. Gdzieś przeczytałam w necie, że wybór mamy jak między dżumą a tyfusem. Ale może należy się cieszyć, że jednak jakiś mamy?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz